Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Renato Parolin. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Renato Parolin. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 2 marca 2021

Moje ufo - odsłona druga

 Czas podsumować miesiąc luty w zabawie u Kasi. Dobrze, że jeszcze zdążyłam. Jakoś ostatnio dni mi się zlewają, czekam na rozwiązanie, a tu nic. Dzidzia nie chce przyjść na świat.

A oto i moje postępy



Zrobiłam 1303 xxx , co oznacza , ze razem jest juz 8203 xxx, a to oznacza 50.19% haftu za mną.

Pozdrawiam was gorąco, do zobaczenia 😘

wtorek, 2 lutego 2021

Moje ufo - odsłona pierwsza

 Jako, że zapisałam się na zabawę u Kasi, do 3-go każdego miesiąca trzeba pokazać nasze postępy ze starymi pracami.

W tym roku jako pierwsza praca do skończenia jest 

Home sweet home Renato Parolin. Udało mi się postawić ponad 1000 xxx. 

Oto moje postępy :

Tak bylo

A tak jest 


Dwie literki doszły 😉. Cieszę się, że wróciłam znowu do haftowania. 

Pozdrawiam was gorąco, do następnego razu. 

wtorek, 16 maja 2017

Home sweet home

Dzisiaj cd. mojego Renato.
 Kradnę każdą minutę, aby coś porobić. Nie myślałam , że po czwórce dzieci z piątym będę miała problemy. Mój brat się śmieje i mówi , że w końcu poznam co to znaczy mieć małe dziecko w domu :). Mój 1,5 roczny synek zastępuję mi całą moją czwórkę starszych, nie usiedzi pięć minut i ciągle jest przyklejony do mamy. Chyba go zapiszę do żłobka :)
Teraz sobie śpi więc ja mogę sobie chwilkę odpocząć ;).
A teraz mój Renato
Oto postępy :

Dzisiaj na szybko. Pozdrawiam Was  serdecznie :) . Do następnego razu

niedziela, 7 maja 2017

Coś nowego

Dzisiaj znowu ponarzekam ;). Jestem padnięta, nie mam na nic siły. Mój mały szkrabek ostatnio mi daje w kość. Wieczorem o dziesiątej padam na łóżko i zasypiam. Może to na zmianę pogody , czy coś w tym stylu , ale ostatnie nie daję rady. Nie mogę być wiecznie superwomen ;). 
Moja odskocznia od życia codziennego również poszła w odstawkę. Nie nadążam z salami, ani z wyzwaniami :(. Zawsze na kwiatowe wyzwania miałam gotowe prace jeszcze przed czasem , tym razem tylko zaczęłam , ale nie skończyłam bratków. Teraz Kasia wymyśliła sobie bez, a ja nie mogę nic znaleźć z poczciwym lilakiem :(. Zobaczymy. Muszę zacząć moje co miesięczne bombki, ale to już innego dnia. Teraz to bym się tylko położyła i spała. Może i tak zrobię.
Co do nowości, no tak . Ponarzekałam  , że nie mam na nic czasu, a tu nowość ;). Oto ona: 
Nowy ( tzn nowy dla mnie, bo wzór już nie jest taki nowy ) Renato Parolin. Zobaczyłam i musiałam zacząć .


Ma on wyglądać tak


Postaram się tym razem coś skończyć :)
Dziękuję, że jesteście i pozdrawiam Was serdecznie .



środa, 15 czerwca 2016

Renato Paroli "nel vento sospese"

W jednej z grup na FB- ku został zorganizowany SAL ( pisałam o tym wcześniej) . Tak oto udało mi się skończyć pierwszy obrazek z serii " nel vento sospese" . Oto on


Uroczy hafcik :). Na oprawę pewnie troszeczkę poczeka :). Będę chciała zrobić też drugi obrazek z tej serii. Potem wybiorę ramki do obu. 
Myślę, że na tej serii się nie skończy. Renato Parolin ma pełno ślicznych obrazków.
Dziękuję za wizyty i komentarze .
Pozdrawiam Was gorąco. 




środa, 16 marca 2016

Renato Parolin " nel vento sospese "

Podobają mi się ogromnie wzory Renato Paroli :). Mam już kilka wzorów zapisanych w pamięci mojego komputera. Teraz tylko znaleźć czas aby móc je wyszyć :).
Są to wzory proste, z regóły w jednym kolorze, czasem kilka kolorów. 
Na pierwszy plan wyszły dwa sympatyczne obrazki. Jestem w trakcie robienia pierwszego.
Nel vento sospese , oto jak mają wyglądać docelowo:


A to jest to co wyszyłam :)

Najpierw to:

A teraz mam już tyle :)



Bardzo przyjemny hafcik .
Wyszywamy dalej :)

Pozdrawiam was serdecznie :)

Choinka 2024 #3

 hejka, jak zwykle na ostatni moment wstawiam moją prace do zabawy  u Karoliny Nie wyszła tak jak miała, ale cóż , na choince są też i miejs...