niedziela, 31 grudnia 2017

Podaj dalej

,Wiem , że zaniedbuję ostro mojego bloga, ale cóż , nie zawsze jest tak jak człowiek sobie zaplanuje. Myślę sobie , poprawię się, a tu dalej nie ma poprawy ;).
Teraz dużo dziewczyn podsumowuje mijający rok, pokazuje swoje śliczne prace , a ja .......
No cóż nie mam dużo prac do pokazania, więc nie podsumowuję.
Rok 2017 to dla mnie rok zmian, w lipcu wróciłam wraz z rodziną do Polski. Remontujemy! Wszystko robi się powoli , bo większość prac robi mój mąż sam. Moje rzeczy robótkowe są w kartonach , które jest ciężko mi wyjąć, a tak bardzo bym chciała móc usiąść i powyszywać. 
Nie myślcie , że jestem zdołowana, bo tak nie jest. Jestem szczęśliwa, jestem w Polsce, blisko rodziny. Moje dzieci w szkole są szczęśliwe , mój mąż pracuje, a ja siedzę w domu z moim małym Gabrysiem, który nie zostawia mnie nawet na pięć minut. 
Ok , dość , teraz czas przejść do podaj dalej. Nawet nie wiedziałam , że aż do tylu zabaw się zapisałam. W styczniu muszę się zabrać za wywiązanie się z zaległości. Dobrze, że jest rok czasu na wywiązanie się z zobowiązań ;). 
Przyszły do mnie przed świętami dwie paczki. Obie pełne prześlicznych rzeczy.
Pierwsz przyszła od Doroty z bloga http://swiat-haftu.blogspot.com/


 czyż nie są to same cudeńka!?


Druga przyszła od Cytruliny z bloga http://cytrulina.blogspot.com/



Po prostu świetne :)

I niespodziewanie przyszła też niespodzianka od Beaty z bloga http://haftowaniebebezet.blogspot.com/
Złożyłam tylko jej życzenia na urodziny , a tu taka niespodzianka , dziękuję Beatko :)



Więc tak oto mam dwie paczuszki z podaj dalej , poproszę o cztery osoby chętne na otrzymanie paczuszki ode mnie i zorganizowanie podobnej zabawy u siebie na blogu  :)

A tak przy okazji 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 





poniedziałek, 27 listopada 2017

Poduszka

Jak była i kołdra to musi być i poduszka ;). Nie no żartuję. Owszem jest i poduszka , ale to nie jest komplet do kołdry. Kupiłam sobie dość dużo sznurka wędliniarskiego 3mm i próbuję robić nim różne rzeczy. Jak na razie udało mi się skończyć poduszkę. Tak sobie trochę pokombinowałam, słupki , słupki relifowe i wyszło coś takiego




Taka dwukolorowa :)
Jestem też w trakcie robienia dywanika, ale mój najmłodszy zapodział mi szydełko 12 i nie mogę go skończyć :(. 
Jak widzicie szydełko u mnie jest w ruchu. Najłatwiej jest mi coś robić szydełkiem w tym ogólnym bałaganie remontowym.

To tyle na dzisiaj , pozdrawiam Was gorąco.

piątek, 24 listopada 2017

Ozdoby choinkowe cz.I

Tak sobie zatytuowałam ten post aby być pewną , że będą i następne części , bo znając siebie pewnie bym odpuściła ,a tak mam pewną motywację. Tym bardziej , że przygotowałam już kilka haftów w zabawie " bomki przez cały rok". Oczywiście nie udało mi się dotrwać do końca zabawy , ale kilka miesięcy udało mi się zrobić :).
Co do moich ozdób. Są to szydełkowe gwiazdki i bombka, a raczej bomba. Jakaś taka duża wyszła. Mam zamiar jeszcze kilka zrobić. Zobaczymy. 
A oto i one :)



Tutaj dla chętnych wzór, rozpowszechniony , widziałam takie gwiazdki na FB-ku.
Zdjęcie z pinterest.

Też wzór znaleziony w internecie 


Chciałam zobaczyć jak będą prezentować się w zieleni , użyłam do tego tuji rosnącej przy domu ;)





Na dzisiaj to już wszystko :)
Pozdrawiam Was gorąco i do zobaczenia :)
Ps. Dzięki serdeczne za komentarze pod ostatnim postem. Druga kołderka jeszcze sobie poleży trochę, prawie ją skończyłam , ale na razie nie mogę rozkładać maszyny.







niedziela, 12 listopada 2017

Kołdra

Po długim czasie wracam do Was.  Jak pisałam wcześniej wróciłam do Polski na stałe. Jestem w trakcie remontów , więc czasu na moje hobby mam mało. Haftowanie poszło na bok, ale trochę szydełkuję i szyję :).
Jestem w trakcie robienia pokoi dla moich dzieci, więc postanowiłam uszyć im nakrycia na łóżka . To jest pierwsze. Zrobiona dla mojego najstarszego chłopca :).



Pierwszy raz coś takiego robiłam , ani ze mnie zadna krawcowa, ale metodą prób i błędów uszyłam tę narzutę, a właściwie to kołdrę, gdyż zakupiłam za grubą ocieplinę :).
Poszukałam w internecie jak się robi takie pachworkowe kołdry i do dzieła :)

Najpierw pocięłam kwadraciki 



Potem je połączyłam 


Z drugiej strony kołderki jest cały materiał, jak dla początkującej wydawało mi się za dużo pracy aby i tylnią część szyć z kwadracików.



I tak oto prezentuje się na łóżku :)



Jestem z siebie zadowolona. Teraz szyję następną kołderkę dla córki :). Jak skończę ,to się pochwalę :)
Pozdrawiam Was gorąco :)




niedziela, 3 września 2017

Kołnierzyk

Dziś wam przedstawię takie małe coś , co przygotowałam dla mojej córki na rozpoczęcie roku szkolnego :)
Jak wam wcześniej pisałam  nie mam teraz czasu na krzyżykowanie no i brakuje mi materiałów , które mają przyjechać w tym tygodniu . 
Więc sobie szydełkuję :). Prawie ukończyłam spódniczkę dla mojej bratanicy i zrobiłam właśnie tytułowy kołnierzyk :)
A oto on



Takie małe coś , a jak umie przyozdobić sukienkę :)
Można kołnierzyk założyć z guzikiem do przodu jak i do tylu, mojej córce podoba się z guzikiem z przodu :)
To tyle na dzisiaj :)
Pozdrawiam serdecznie

Ps. Jutro pierwszy dzień szkoły , dla moich dzieci będzie to nowa szkoła, mam nadzieję , że wszystko pójdzie dobrze.


poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Podaj dalej

Dawno mnie nie było i przyznam się , że za dużo się u mnie nie dzieje. Tzn. nie dzieje się prawie nic w świecie robótkowym , bo w codziennym życiu dzieje się dużo.
Po pierwsze postanowiliśmy wrócić do Polski. Pakowanie i przeprowadzka zajmują dużo czasu i dlatego nie posunęłam się z żadną pracą krzyżykową. 
Internet mam już od tygodnia ( na szczęście ), dzięki temu mogę nadrobić czytanie Waszych blogów.
Jeszcze dużo przede mną , czekają mnie remonty, załatwianie różnych spraw związanych z powrotem. Dzieci już zapisałam do szkoły , ale inny jeszcze mnie czkają.
A co do tytułu.
Jakiś czas temu zapisałam się na zabawę w "podaj dalej" i doszła do mnie paczuszka od Sylwi z bloga Ruda mama i jej pasje
Dostały mi się same cudowności :). Zobaczcie same, ale muszę was uprzedzić , że zdjęcia są fatalne, a że musiałam się pakować , zrobiłam je na szybko i nawet nie sprawdzałam jakiej są jakości. 
A oto i co mi się dostało :








Widać od razu , że Sylwia czytała moją metryczkę. Dostałam dużo rzeczy do tworzenia kartek :), mulinki, cekiny, a nawet książkę.
Dziękuję serdecznie za irysową kartkę oraz breloczek :)
Wszystko mi się ogromnie podoba.
Teraz i ja ogłaszam u siebie zabawę w " podaj dalej" . Zobowiązuję się , że dla pierwszych dwóch osób , które się zgłoszą z chęcią brania udziału w zabawie ,przygotuję i ja paczuszkę:) , a potem i one zorganizują u siebie taką zabawę :).
To tyle na dzisiaj :)
Pozdrawiam Was gorąco.

Zapraszam na candy

Dzisiaj chciałabym zaprosić Was na candy na kilku blogach, moje pojawi się już niedługo :).

Tymczasem u Chagi z bloga Pasje odnalezione jest lniane candy ( do 24:00 , więc spieszmy się)


Także u Iwonki z Krzyżykowe Atelier jest zabawa


A także zapraszam do Agnieszki z Haftowane zacisze Agnes

Widzicie ile dobroci :). Dla każdego coś się znajdzie :)
Pozdrawiam serdecznie


Choinka 2024 #3

 hejka, jak zwykle na ostatni moment wstawiam moją prace do zabawy  u Karoliny Nie wyszła tak jak miała, ale cóż , na choince są też i miejs...