Cóż, pomyliłam się. Nie posiadam, żadnych wycinaczy , czy jak to się tam nazywa, więc nie mogłam sobie wyciąć nic ładnie, nożyczkami nie wychodzi wcale tak ładnie :(. Spróbowałam w inny sposób i to jest efekt moich wypocin.
Nie wyszło mi tak jak chciałam, na dodatek dzieciaki mi zapodziały taśmę dwustronną. Użyłam więc kleju bajka. Wyszło jak wyszło. Już i tak dałam więc nic nie mogę zrobić.
Następnym razem postaram się lepiej.
No to tyle na dziś. Pozdrawiam was gorąco.
Wyszło bardzo ładnie. Hafcik uroczy:)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba. Też nie mam żadnych wykrojników ani scrapowych narzędzi, ale i bez tego da się robić kartki. A kartki haftowane uwielbiam właśnie te skromniejsze, bo już sam haft jest wystarczającą ozdobą :)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa karteczka. Pierwsze koty za płoty jak to się mówi :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUrocza parka :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo karteczka podoba :)
OdpowiedzUsuń