Jak zwykle spóźniona , moja pierwsza kawa ( dziewczyny mają już po trzy )
Tutaj bez backstitch-y
A tutaj ukończona :)
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za komentarze odnośnie mojego bieżnika . Mam nadzieję, że wyjdzie ładnie z tymi wszystkimi bombkami :)
Piękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że zaczęłaś:) lada chwila nas dogonisz:)
OdpowiedzUsuńDasz radę, bo kto jak nie ty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super są te kawusie:)
OdpowiedzUsuńSuper kawusia.
OdpowiedzUsuń