Jak już mam was zanudzać rzeczami dla dzidzi, to oto popełniłam następną rzecz :)
Oto buciki zrobione na szydełku. Schemat pobrałam od
Anity M , za który dziękuję serdecznie :). Anita w swoim poście świetnie tłumaczy co i jak :) , a dla takiego laika jak ja to jest wprost idealne :).
Jeżeli mam robić coś na szydełku to muszę mieć schemat inaczej nie dam rady.
Tu kilka fotek :)
Nie mówię , że są perfekcyjne, ale jak dla mnie to wyszły ok :)
Pozdrawiam was gorąco i dziękuję za komentarze pod poprzednim postem :). Joanna T. Mam nadzieję, że cesarki nie będzie. Termin na piątek 27.11 wyszedł z USG. Trochę się martwię bo dzisiaj mija termin ,a ja nic :(
Będzie dobrze :) A butki urocze
OdpowiedzUsuńŚliczne butki wyszły:)
OdpowiedzUsuńMoja dzidzia też nie chciała wyjść w terminie. Nie ma się co zamartwiać, to są tylko szacunkowe obliczenia. Wiem, czekanie jest niemiłe chciałoby się żeby już było po wszystkim. Trzymam kciuki:) wszystko musi być dobrze:))
Słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńAssolutamente bellissime
OdpowiedzUsuńDavvero troppo troppo belle complimenti
Jakie malusie :) - super :)
OdpowiedzUsuńTrampeczki urocze :)
OdpowiedzUsuńWszystko co maleńkie jest śliczne, trampeczki Twoje szczególnie:)
OdpowiedzUsuńcudowne buciki
OdpowiedzUsuń