Dzisiaj wam pokażę następne dwie odsłony tajemniczego haftu świątecznego.
Trzecią część wydawała mi się monotonna, znowu tylko zielony, chciałam jakiegoś koloru, ale cóż trzeba było skończyć szaloną choinkę 😜.
Tu macie moja trzecią część zabawy
Na szczęście w czwartej części pojawiły się pierwsze kolory 😄.
A oto i ona
Coraz bardziej podoba mi się ten haft. Nie myślałam, że spodoba mi się tak bardzo ta zabawa. Nie mogę doczekać się już następnej części haftu.
Pozdrawiam Was serdecznie
No ciekawe co to będzie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy hafcik.
OdpowiedzUsuń