Dzisiaj moje brojki w końcu poszły do szkoły. Tak się bałam, że coś pójdzie nie tak jak powinno, nie macie pojęcia co za stres wysłać czwórkę maluchów. Nowa szkoła, nowy język....
a moje dzieciaczki spokojnie bez problemów.
Jako, że to nowy rok szkolny musiałam maluszkom coś wyhaftować:
aaaaaaaaaaaa w końcu doczekałam się przesyłki z Haftixu. a w niej:
len obrazkowy
mulina DMC
ramka
igiełki
Czekałam 2,5 tyg. :(.
Zgłosiłam się do salu wiśniowego, który zaczął się już dawno, a ja go dopiero rozpoczynam (czekałam właśnie na tą przesyłkę ). Będę musiała sporo nadrobić.
Zabieram się za wyszywanie.
Do następnego..................
Ale masz pracy!!! Czwórka maluchów! Trzymam kciuki, ale widzę, ze zadowolone:) Powodzenia i miłego haftowania!
OdpowiedzUsuńdzięki!trochę zajęcia to mam, ale warto
Usuńserdecznie dziękuje za komentarz i pozdrawiam
Podziwiam Cię Kobieto!
OdpowiedzUsuńCzwórka dzieciaczków - to naprawdę jest co robić!
A jeszcze masz czas na haftowanie.
Ja przy jednym mam co robić i biadolę, że brak mi czasu na hobby...
Podziwiam i pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję za miłe słowo. tylko widzisz Renka ja dopiero stawiam pierwsze kroki, a ty: haft, friwolitka, decoupage i nawet kuchnia...:)pozdrowionka
UsuńCudowne dzieciaki, a prace - super!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i udział w candy :)
Witaj, Ty chciałaś wzorek ze spódniczkami? bo pisałam w poście, ze potrzebuję do Ciebie maila żeby Ci go wysłać :)
OdpowiedzUsuńByłem cały przerażony i pot mnie zlał gdy przeczytałem, że czekała Pani 2,5 tygodnia na przesyłkę z pasmanterii HaftiX. Sprawdziłem i odetchnąłem z ulgą, że nie daliśmy aż takiej plamy (zamówienie było 1-go w sobotę, wysyłka 3-ciego, a wpis co prawda 14-tego... ale za granicę tak niestety może iść, nie mamy na to wpływu).
OdpowiedzUsuń