Dzisiaj pokażę wam następne części salu. Część 6 i 7
Jutro nowa część do wyszycia, zobaczymy co tym razem wyłoni się ze schematu.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam was serdecznie.
Dzisiaj pokażę wam następne części salu. Część 6 i 7
Jutro nowa część do wyszycia, zobaczymy co tym razem wyłoni się ze schematu.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam was serdecznie.
Dzisiaj następna odsłona salu. Coraz więcej wynurza się kolorów.
Już coś widać. Chyba nie będzie żadnej szalonej choinki 😜. Pojawiła się czapka. Ciekawa jestem co będzie nosić te czapkę. Wydaje mi się, że będzie tam coś włochatego i okrągłego.
Jutro następna część.
I tak oto skończyła się zabawa u Nadhezdy Gavrilenkovej. Sal trwa do 15-ego tego miesiąca, a mi się udało skończyć przed terminem. W sumie najważniejsze było wyszycie samego żółwia do tego terminu, bo jak nie, to nie dostałeś drugiej części, czyli backstichy.
Lubie takie zabawy, bo za grosze można zakupić ciekawe wzorki. Musieliśmy wpłacić 1$, aby otrzymać schemat.
Widzicie same, że wzór był taniutki.
Staram się kupować wzory. Bo powiem wam szczerze, że tworzenie takich wzorów to ciężka robota. Faktem jest, że znajdziesz pełno wzorów w sieci, ale powinniśmy pomagać ich autorom i kupować to co stworzą.
Wiem, wiem wymądrzam się, sama też ściągałam wzory, nie myśląc, że przecież ktoś się napracował, abym mogła wyszyć piękny obrazek.
Teraz do rzeczy. Przedstawiam wam mojego żółwika 😄.
Tutaj jeszcze bez backtichy :
A tutaj już w pełnej krasie 😍😍
Czyż nie jest uroczy, taki kolorowy 😍? Taki pozytywnie nasycony kolorami, bo za oknem jest tak szaro i ponuro.
Jeszcze dokładnie to nie wiem jak go zagospodaruję, ale myślę, że razem z sówką, wyląduje na poduszce.
Pozdrawiam Was serdecznie oraz dziękuję za odwiedziny 😘.
Dzisiaj wam pokażę następne dwie odsłony tajemniczego haftu świątecznego.
Trzecią część wydawała mi się monotonna, znowu tylko zielony, chciałam jakiegoś koloru, ale cóż trzeba było skończyć szaloną choinkę 😜.
Tu macie moja trzecią część zabawy
Na szczęście w czwartej części pojawiły się pierwsze kolory 😄.
A oto i ona
Coraz bardziej podoba mi się ten haft. Nie myślałam, że spodoba mi się tak bardzo ta zabawa. Nie mogę doczekać się już następnej części haftu.
Pozdrawiam Was serdecznie
Po kilku dniach następne 2 kolory wpadły na choinkę, tak myślę, że to będzie jakaś choinka 😄. Jakąś powyginana, szalona choinka. Zobaczymy.
Teraz jest tak:
Zapisałam się, na jednej z grup FB-kowych, na mystery Sal.
Tu znajdziecie szczegóły Click.
Sal zaczął się 1 listopada, ale można się jeszcze zapisywać.
Jak widać ze zdjęcia obrazek będzie świąteczny. Autorka zdecydowała się na haftowanie kolorami. Oto pierwsza część zrobiona
Oczywiście nowe początki bloga, więc i nowa zabawa.
Zapisałam się na Sal do Chagi. Jako, że autorka salu-u obchodzi 10 blogowe urodziny w tym roku ,postanowiła zorganizować nową zabawę. Będziemy wyszywać paradę z serii Bella&Boo - Happy Birthsday Parade,
Jest to już trzecią parada opracowana przez Agnieszkę i w końcu udało mi się na jedną zapisać.
Tu znajdziecie szczegóły zabawy click
Oczywiście jakby nie było brakuje mi jednego koloru. Nie wiem jak to zrobiłam zamawiając brakujące kolory, przegapiłam nr 610, no nic dokupię w sklepie stacjonarnym. Złośliwość rzeczy martwych.
To tyle na dziś. Dziękuję, że jednak ktoś tu zagląda i zostawia komentarze.
Do zobaczenia 😄
Kupiłam je na jednej z grup facebookowych.
Przypuszczam, że są to kity z Ali, ale co tam, raz się żyje. Zobaczymy jak się sprawują i czy warto na przyszłość kupić sobie je ze wschodu samemu.
A oto i one :
Kit składa się z:
Chociaż mam inne hafty rozpoczęte, chyba się nie powstrzymam i postawię jakieś nowe xxx :p.
Ciekawa jestem, czy któraś z was już używała zestawu z Ali i jakie ma w związku z tym wrażenia i spostrzeżenia.
Pozdrawiam was serdecznie.
Witajcie.
Po długiej przerwie postanowilam wznowić pisanie bloga. Nie jestem jakąś wielką blogerką, ale mam ochotę powrócić i dzielić się tym co robię.
Obenie pracuję nad kilkoma pracami , ale dziś pokażę wam niedawno rozpoczęty hafcik autorstwa Nadezhdy Gavrilenkovej ( tutaj link do jej strony na FB-ku)
A oto moje postepy, nie jest tego dużo ,ale mam czas do 15.11 , więc myslę, że dam radę.
Wyszywam na kanwie 16-ct ,niebieskiej.
Jeszcze jedno.
Zawsze wyszywałam używając schematu w wersji papierowej , ale odkąd odkryłam aplikację Cross Stitch Saga, nie wyobrażam sobie powrotu do kartek.
Jestem ciekawa, czy ktoraś z was używa tej aplikacji.
Na dzisiaj kończę , ale na pewno będę pojawiać się częściej.
Do zobaczenia
hejka, jak zwykle na ostatni moment wstawiam moją prace do zabawy u Karoliny Nie wyszła tak jak miała, ale cóż , na choince są też i miejs...