piątek, 20 stycznia 2017

Książkowo

W niedzielę  zaczął się nowy  sal, którego wam już pokazywałam. miałam zamiar go wyszywać popołudniu kiedy moje maleństwo śpi, a tu niespodzianka,
jakoś tak przeglądałam sobie blogi i wpadłam , nie pamiętam już gdzie, na książkę Anny Mulczyńskiej " Powrót na Staromiejską ". Autorka  bloga opisała bardzo świetnie książkę wiec postanowiłam poszukać e-booka.
Wpadłam jak śliwka w kompot
Zaczęłam czytać popołudniu, a skończyłam około 2:00. Nie mogłam się oderwać (tylko na czas przygotowania kolacji).
Już  od bardzo dawna nie czytałam czegoś.  Dobrze mi to zrobiło.
A co do książki, to polecam ją serdecznie tym , które jeszcze jej nie czytały. Bardzo fajnie się ją czyta, dowcipna, życiowa, romantyczna , no i robótkowa :). A dlaczego robótkowa , bo główna bohaterka wyszywa , szyje i ogólnie zajmuje się chyba każdym typem rękodzieła :)

Weronika Peterson po kilku latach spędzonych w Szwecji wraca ze złamanym sercem do Polski. W odziedziczonym po dziadku dawnym zakładzie zegarmistrzowskim przy ulicy Staromiejskiej otwiera sklepik dla miłośniczek rękodzieła - Robótkowo. 
Rozgoryczona nieudanym małżeństwem, nie zamierza pozwolić żadnemu mężczyźnie zbliżyć się do siebie, aż do ukończenia ambitnego projektu - patchworkowej kołdry Dear Jane®. Sądzi, że dopiero wtedy odzyska spokój i pewność siebie. 
Los jednak szykuje dla niej niespodziankę…
Przyjaźń, pasja, rozczarowanie, miłość, smutek i szczęście – te wszystkie elementy, jak w barwnym patchworku, tworzą niezwykle klimatyczną opowieść, od której nie sposób się oderwać. 

źródło opisu: Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2014
źródło okładki: http://www.nk.com.pl/

Polecam !!!
Teraz czytam drugą część, ale tym razem daję sobie więcej czasu. Również ciekawa



Ania Bednarek przywykła do uwagi i podziwu. Scena jest całym jej życiem… Do czasu. Splot niefortunnych zdarzeń sprawia, że jej kariera w kanadyjskim zespole baletowym zostaje zrujnowana. Dziewczyna, zagubiona, niepewna własnej przyszłości, wraca do rodzinnego miasteczka. Nikogo nie chce prosić o pomoc, a pod maską pewności siebie i arogancji ukrywa osobisty dramat. Zakrada się do starej willi dawnej nauczycielki tańca, gdzie uporczywie ćwiczy, próbując odzyskać formę. Czy po roku przerwy uda jej się wrócić do baletu?
Ania będzie musiała na nowo określić, kto jest jej przyjacielem, a kto wrogiem.
Jaką rolę odegrają w jej nowym świecie znajomi ze Staromiejskiej, dawny narzeczony Edek oraz jego obecna wybranka, właścicielka sklepu z rękodziełem, Weronika?
I jakie plany ma wobec niej równie tajemniczy, co dziwaczny mężczyzna, którego dziewczyna nieustannie spotyka?

źródło opisu: http://nk.com.pl/przyjaciolki-ze-staromiejskiej/21...(?)
źródło okładki: http://nk.com.pl/files/pobierz_katalog/nasza_ksieg...»

Pozdrawiam Was serdecznie . Do następnego postu.

5 komentarzy:

  1. U mnie wczoraj nie było tej książki w bibliotece ale na pewno będę na nią polować :)
    Tym bardziej że ją polecasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fakt, wpadłyśmy. Tak pięknie je rekomendujesz, że nie sposób sie oprzeć :)
    A Twoje xxxxxxx, to dla mnie poezja :). Chyba też coś wyhaftuję :)
    Pozdrawiam
    http://domklary.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. wydają sie być przyjemną lekturą, rozejrzę się za nimi

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow to wpadłaś :), brzmi naprawdę ciekawię myślę że i mnie by zauroczyła :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem naprawdę wdzięczna za wsparcie jakie udzielacie mi poprzez zostawianie komentarzy.Dzięki serdeczne za każde słowo.

Trzymajcie się mocno : )

Choinka 2024 #3

 hejka, jak zwykle na ostatni moment wstawiam moją prace do zabawy  u Karoliny Nie wyszła tak jak miała, ale cóż , na choince są też i miejs...