Postanowienia

Zawsze mam problem jak zatytułować mam każdy post. Nie jestem żadnym pisarzem , ni poetą. Zapisuję co mi ślina naniesie na język :).
Na początku dziękuję za życzenia, które radują moje serduszko ogromnie.
Rozumiem, że z powodu opieszałości poczty włoskiej jeszcze nie doszły kartki z wymiany u Hanulka wiem, że jedna z moich dotarła, druga , no cóż , nie mam żadnej wiadomości.
Pochwalę się tymi , które sama zrobiłam, gdyż są (moim zdaniem) bardzo udane.

Jeszcze jedna z tej serii poszła w świat, ale zapomniałam zrobić zdjęcie :(

Jako,że rękodziełem zaczęłam się interesować jakieś 8 miesięcy temu więc dla mnie wszystkie dziedziny są obce, uczę się cały czas.

Dla zdobycia praktyki zapisałam się na kilku SALach :

u Hanulka

Sal 7 krasnoludków u Relitki

koci SAL u kuferek-meri.

No i oczywiście chcę skończyć wiśniowy SAL, który się już dawno zakończył, ale podoba mi się wzorek no i muszę ukończyć to co zaczęłam.

Zapisałam się na jedno RR, ale to jeszcze nie jest pewne.

Sama muszę jeszcze skończyć moją wróżkę, która jest w powijakach.

Więc widzicie same , że mam zamiar być zajęta. Oczywiście wpadnie na pewno coś ekstra.

Pozdrowionka ślę oraz uściski