Jak wiecie wakacjuje na calego :). No , ale wszystko dobre musi sie skonczyc :(
Juz w poniedzialek wracamy do Wloch. Prawde powiedziawszy dzieci juz sie stesknily za tamtejszymi klimatami.
Robotkowo to u mnie slabiutko. Nawet SAL u Hanulki kuleje , ale tu zapomnialam domowic mulinek, a YummY ...., tu zas zapomnialam mulinek z Wloch i okrag sie zamyka.
Dlatego dzis pokazuje moja zakretke TUSALOWA bez nitek, gdyz postepy u mnie male.
Ostatnie dzisiejsze slonce i nasze ogrodowe winogronka ( dosc kwasne, ale trzeba rwac bo sasiad pachtuje ;))
Pozdrawiam was serdecznie i dziekuje za odwiedziny , obiecuje, ze sie poprawie:) i bedzie wiecej
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Choinka 2024 #3
hejka, jak zwykle na ostatni moment wstawiam moją prace do zabawy u Karoliny Nie wyszła tak jak miała, ale cóż , na choince są też i miejs...
-
hejka, jak zwykle na ostatni moment wstawiam moją prace do zabawy u Karoliny Nie wyszła tak jak miała, ale cóż , na choince są też i miejs...
-
W końcu mam stały dostęp do internetu, wiec postanowiłam ogłosić candy. Miałam je zorganizować już dawno temu, ale jakoś nie wychodziło mi t...
-
Jak obiecałam ,dwa posty temu :),zapraszam was kochane blogowiczki na MOJE PIERWSZE CANDY!!! Jak sama nazwałam - WIOSENNE CA...
A w których rejonach naszego kraju jesteś?
OdpowiedzUsuńMasz teraz jeszcze piękną pogodę - odpoczywaj i ładuj baterie ;))0
A w jakiej miejscowości, pisz jestem jeszcze na blogu ;)
UsuńJutro porozmawiam z mężem i może da się namówić na małą przejażdżkę do Ciebie w sobotę, ja mieszkam w Miastku ;))
UsuńDo jutra o tej porze ;))
spokojnego powrotu:)
OdpowiedzUsuńHello
OdpowiedzUsuńJust found your blog.
Your stitching is beautiful (:
Nic się nie martw, po powrocie nadrobisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)