Wielkie jajo :), biżuteria z papieru, full przydasi ,jest z czego wybierać.
Dziękuję mojej parce wymiankowej - Akrimex http://fotoakrimek3.blox.pl/html za cudowne prezenty. Oczywiście dziękuję też organizatorce naszej wymianki - Ani www.aniajura.blospot.com za wspaniałą zabawę.
Ja mojej parce podarowałam:
Powiem wam szczerze, że nie nadaję się do wymianek. Za każdym razem boję się czy obdarowana przeze mnie osoba będzie zadowolona, czy wystarczy,czy może nie za mało.
Jak na razie wydaje się, że osoby , którym coś przesłałam były zadowolone.
przygotowałam jajo karczochowe ( pierwsze mojej jajo)troszkę biżu, szalik . Z tym szalikiem też miałam małą przygodę.
Powinien być ciut dłuższy, ale pech mnie nie opuścił. Widząc, że jest za krótki chciałam dokupić włóczkę i dorobić, a tu pech. Akurat tą włóczkę kupiłam na tzw mercato, który odbywa się co sobotę. Wyobraźcie sobie, że przez trzy soboty z rzędu lało. Nie w poniedziałek, nie we wtorek, a nawet w piątek. W SOBOTĘ!!! W żadnym sklepie nie było nic podobnego , a czas ucieka i paczkę trzeba wysłać. No nic wysłałam tak jak miałam, gdyz chciałam aby znalazł się w paczce.
Ok . Na dzisiaj to wszystko. Pozdrawiam i dziękuję, że jesteście
Pa
Pa
Śliczne prezenty przygotowałyście dla siebie! Turkusowy kolor w świetnym wydaniu :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładna wymianka, a prezenciki super :)
OdpowiedzUsuń